Wiem, co sobie czasem myślisz... nie tego się po mnie spodziewałeś, prawda?
Jestem właśnie od tego, by zadać Ci te cholernie niewygodne i mocno niefajne pytania
Jestem od tego, by nie dać się odesłać z kwitkiem, gdy rzucisz odpowiedzi od niechcenia
Jestem od tego, by drążyć głębiej i głębiej podsuwając pytanie za pytaniem
Jestem od tego, byś poczuł się niekomfortowo, by pojawił się grymas na Twojej twarzy, by napłynęły emocje
Jestem po to, by wyciągnąć Cię z tej cholernej skorupy, w którą wlazłeś dawno temu, chowając się przed całym światem
Jestem od tego, by nigdy się nie poddać, nawet jeśli Ty światełka w tunelu nie widzisz już… jestem od tego, by, gdy upadniesz i powiesz: Daj mi święty spokój! Zostaw mnie!
Podać Ci dłoń i powiedzieć: Wstawaj!!! Dasz radę! Zawsze dajesz! Jestem z TOBĄ!
…a potem…
Ponownie zadać kolejne pytanie…
Po to, byś obudził się z tego gównianego snu
Po to, byś zobaczył, że masz siłę i władzę nad swoim życiem
Po to, byś poczuł, że wszystko możesz zmienić… wciąż możesz
I że to wszystko zależy tylko od Ciebie
.
.
I może na początku uznasz mnie za ostrą i niefajną
I pomyślisz: Nie tego się spodziewałem, nie tego oczekiwałem…
Ale gdy osiągniesz to, czego pragniesz
(A OSIĄGNIESZ!!!)
Wtedy poczujesz sens moich działań i efekt pracy ze mną
Od tego jestem! byś wstał, OBUDZIŁ SIĘ Z TEGO SŁABEGO SNU I ZACZĄŁ ŻYĆ NAPRAWDĘ PEŁNĄ PIERSIĄ
P.S.
Wiesz, dlaczego stworzyłam ten warsztat?
Bo mam dość patrzenia jak się męczysz robiąc to, czego nie lubisz
Bo mam dość patrzenia jak tkwisz w miejscu wegetując od rana do wieczora
Wciskając sobie samemu kit:
Że niedługo wszystko się zmieni,
Że jeszcze tylko trochę,
Że najpierw to, tamto, sramto i wtedy…
G… Prawda!
Nic się nie zmieni!
Wiesz o tym dobrze!!!
Lepiej niż ja…
Sam siebie oszukujesz wciskając sobie te dyrdymały!
(Wiem to, bo sama je sobie wciskałam każdego dnia, oszukując się, że kiedyś, jakoś, gdzieś…)
Że…, Gdy przyjdzie odpowiedni czas
I nastąpi odpowiedni moment
Gdy pojawią się właściwe osoby
I gdy będą sprzyjające okoliczności…
Nic z tych rzeczy się nie zadzieje
Bo Ty nie chcesz, by się zadziało!
Ty wciąż chcesz być w tej próżni zawieszenia...
Myślisz, że zrobiłeś jeden kurs i to wystarczy, by Twoje życie się zmieniło?
Myślisz, że jedna sesja załatwi 30-40 lat tkwienia w życiowych pseudoprawdach?
Nie!
Ty masz działać! ciągle i ciągle i napędzać się energetycznym paliwem
Dorzucać do pieca na MAKSA, by w końcu nabrać wiatru w żagle
I być nie do zatrzymania!!!
Bo gdy tylko zwolnisz, wszystko wróci
I wracać będzie, póki pewne rzeczy nie staną się Twoją nową rzeczywistością
Twoimi nawykami
Myślisz, że kiedyś to ulegnie zmianie?
Tak!
Ulegnie!
Gdy postanowisz, by tak się stało
Tak samo, jak gdy postanowisz
W KOŃCU STANĄĆ NA TEN CHOLERNY PODEST Z CYFRĄ 1!
I PODNIEŚĆ GŁOWĘ DO GÓRY!
Do dzieła!
Nie ma k… czasu do stracenia!
Jesteś ZWYCIĘZCĄ!
Jesteś LIDEREM!
Zawsze nim byłeś!
Żyj w końcu życiem, jakie czeka na Ciebie
I sięgnij po to, co jest Twoje!
Ruszamy 17.07!
I chcę tam zobaczyć CIEBIE!
https://sylwiapupek.com/decyduje-rozkrecic-swoj-biznes-na-maksa/
#SylwiaPupek #ZmieńSwojeŻycie #CałkowitaTransformacjaŻycia