Zmień swoje życie!

Łatwiej jest powiedzieć, że to ktoś Cię zdenerwował czy wyprowadził z równowagi

Że to inni są winni Twojego stanu psychicznego i smutku, jaki czujesz…

Że to przez nich nosisz w sobie żal i gniew…

Wiem, bo mi też było tak łatwiej

Zdejmowało to ze mnie jakikolwiek obowiązek i odpowiedzialność

Zawsze mogłam na kogoś przerzucić winę za mój nastrój

To oczywiście niczego nie zmieniało, ale wspaniale usprawiedliwiało, dlaczego moje życie było pasmem nieustającego bólu…

Tak było łatwiej…

Ale pewnego dnia zapragnęłam przejąć stery mojego życia

Zasmakować jego innego wymiaru

I zobaczyłam, poczułam, że można inaczej…

Poszukiwałam więc ścieżki – łącznika, który doprowadzi mnie do źródła

I znalazłam to, co łączyło mnie z przeszłością i to, co łączy mnie z przyszłością

Emocje

To one definiują Twoją przyszłość

Każda z nich, którą czujesz, nie jest niczym nowym

Kiedyś już czułeś ten żal,

Kiedyś czułeś ten smutek

I tą złość

Kiedy to było? Twoje ciało pamięta…

Gdy wsłuchasz się w nie, ono Cię poprowadzi

Poprzez skurcz i ból pokaże Ci ścieżkę łącząca Twoją teraźniejszość z przeszłością

Zaskakujące jest jak wiele nasze ciało pamięta…

Jak wiele emocji w sobie gromadzi

A każda z nich ma swoje źródło w Twojej przeszłości…

Każda z nich prowadzi Cię za rękę wiążąc niewidzialnym łańcuchem cierpienia

Gdy się przyjrzysz temu, co czujesz w ciągu dnia

Odkryjesz, być może z zaskoczeniem, że w większości towarzyszą Ci emocje bolesne…

Nie te, które wznoszą, a te które wiążą i zmuszają do klęknięcia

Przed kim więc klękasz?

Przed kim non stop pochylasz swą głowę

Wciąż i wciąż garbiąc się coraz bardziej pod naporem ciężaru, jaki nosisz na plecach?

Emocje są Twoim łącznikiem z przeszłością

Wszystkie, te trudne i mocne… określane mianem negatywnych – stają się ścieżką wskazującą Ci konkretny punkt

Za każdym razem, gdy je czujesz, łączysz się z tym punktem

Przywołując go do swojego życia, dając mu przestrzeń, czas i uwagę otwierasz serce i zapraszającym gestem mówisz: rozgość się, chcę tego więcej…

I tak ciągle…

Dzień po dniu…

I dopóki nie zdecydujesz świadomie, że chcesz to zmienić, dopóty nic nie ulegnie zmianie

Życie nie zamieni się w bajkę o jednorożcach

Książę nie pojawi się na białym rumaku

A księżniczka nie wyzwoli Cię z łachmanów żebraka

Sam musisz to zrobić, sam zdecydować

Czego chcesz i czego pragniesz w życiu

Jakich emocji chcesz doświadczać każdego dnia

Jakich emocji chcesz doświadczać dzisiaj?

Bo Ty i tylko Ty jesteś za to odpowiedzialny

Ty i i tyko Ty możesz to zmienić

Ty i tylko Ty możesz zadecydować, że już wystarczy

I nie musisz niczego zapominać

Nie musisz niczego chować pod dywan udając uduchowionego

Nie… Wystarczy, że puścisz te liny wiążące Cię z przeszłością

Świadomie uwalniając się od niej, tak jak puszcza się balonik na sznurku

I może poleca łzy

Może zakrzyczysz

Może uderzysz z bólu pięściami

Może klękniesz w rozpaczy….

Ale to będzie ostatni raz

A kiedy minie, ZDECYDUJ! co zapraszasz do swojego świata

I każdego dnia podejmuj tę decyzję

Pytając się siebie, co chcesz dzisiaj czuć

Jakie emocje

Czego doświadczać…

Nie ma w tym żadnej magii

Ty Jesteś KREATOREM

Kiedyś tylko uwierzyłeś, że jest inaczej i że to inni kreują za Ciebie

Ale dziś ja Ci mówię, że nikt inny tego nie robi

Robisz to TY! każdego dnia wstając rano z lóżka

Czując to, co czujesz

Myśląc to, co myślisz

Dając swoja uwagę i czas temu, czemu dajesz

Chcesz zmiany?

Chcesz wrócić do tego, po co tu przyszedłeś?

Chcesz wrócić do siebie?

11 czerwca zaczynamy OGROMNY, TRANSFORMUJĄCY PROJEKT!

Projekt, który daję TOBIE W PREZENCIE!

Projekt, którego wartość jest nieoceniona!

Dlaczego chcę Ci go podarować? Nie wiem, dlaczego…

Ale wiem PO CO… Żebyś doświadczył SWOJEJ WENWĘTRZNEJ SIŁY i odzyskał WIARĘ!

30 dniowe WYZWANIE!

Dzięki niemu wszystko się zmieni w Twoim życiu!

Dzięki niemu odzyskasz wiarę we własne możliwości!

Poczujesz, zobaczysz, doświadczysz, że to TY KREUJESZ WSZYSTKO!

A więc i TY możesz wszystko zmienić!

Sylwia

❤️❤️❤️❤️❤️

Previous
Previous

Wyjątkowość

Next
Next

Świat jest naszym lustrem