Kiedy moje prowadzenie nie działa? (czyli co jest ważne, przy wyborze Terapeuty/Coacha)

Kiedy moje prowadzenie nie działa? 

 

Gdy zgłaszasz się po nie, a potem na każdym spotkaniu próbujesz udowodnić, że jesteś lepszy ode mnie…, 

Gdy rywalizujesz ze mną…, 

Gdy mi nie ufasz…, 

Gdy chcesz pokazać, że wiesz lepiej… 

Gdy równolegle prowadzi Cię wielu innych, a nasze obszary prowadzenia nakładają się. 

 

Wówczas wygląda to tak, jak gdybyś do swojego ogrodu zapraszał co chwilę nowego ogrodnika, a każdy z nich miał własną wizję na zasadzenia i żaden z poprzednich ani żaden następny nie współpracował ze sobą. Ba!  Żaden nawet nie wiedząc o sobie nawzajem. 

 

Powstaje wtedy ogromny misz-masz i bałagan w Twoim polu energetycznym oraz podświadomości. 


 

 

Na co warto zwrócić uwagę, gdy zaczynasz szukać osoby prowadzącej Cię w sesjach coachingowych lub terapii?

Poniżej zebrałam najważniejsze wg mnie wskazówki, które pozwolą Ci na łatwiejszy wybór osoby prowadzącej oraz uniknięcie kilku potknięć, których efekty są mało przyjemne, naprawa kosztuje sporo czasu… i pieniędzy.

1)  Jeśli chcesz mieć kilku prowadzących, podziel to na obszary działania – niech jeden zajmie się jedną sferą życia, drugi drugą, trzeci trzecią. 

2)  Zaufaj, że jeśli do kogoś się zgłaszasz to dlatego, że Twoje wewnętrzne prowadzenie, Twoja intuicja tam Cię kieruje i wie, że od tej osoby otrzymasz właściwą pomoc. 

3)  Daj czas dla siebie i dla osoby prowadzącej. Dla siebie na otwarcie się przed tą osobą, na zaufanie jej, na poznanie Ciebie. To zwykle zajmuje kilka spotkań. Dopiero wtedy opadają, powoli, Twoje maski. 

 Gdy zaufasz i poczujesz się bezpiecznie, wówczas otwierasz się przed tą osobą, a ona może poprowadzić Cię naprawdę mocno, głęboko i pomóc Ci osiągnąć to, czego pragniesz. 

4)  Zauważaj swoje reakcje i odczucia: 

4.1        Te, płynące z ciała - wszelkie skurcze, dyskomfort, niechęć, odczucia odpychające. Zauważaj, o czym one Cię informują. Być może ta osoba nie jest dla Ciebie.

4.2        Chęć zatrzymania w sobie pewnych informacji, ukrycia ich ze wstydu, poczucia winy, obawy przed byciem ocenionym - to wszystko rzeczy, które będą blokowały prowadzenie. Zauważ je, rozpoznaj, a następnie powiedz o tym otwarcie osobie prowadzącej.

Możesz to zrobić mówiąc, np.:

„Boję się powiedzieć o pewnym zdarzeniu z mojego życia, bo boję się, że mnie ocenisz” 

lub 

„Czuję wstyd na myśl, że miałbym podzielić się z Tobą pewnym wydarzeniem z przeszłości, bo boję się, że mnie wyśmiejesz”.

Prowadzący z serca nigdy nie oceni, nigdy nie wyśmieje, za to pomoże Ci uwolnić lęk, wstyd i obawy.

 

W sesjach nie chodzi o wyciąganie informacji z Ciebie, a o to, byś czuł się bezpiecznie, komfortowo i dobrze

 

4.3        Triggery – wyzwalacze, czyli silne emocje lub reakcje w Tobie na słowo lub zachowanie osoby prowadzącej. To ważna byś je rozpoznał. Jeśli tego nie zrobisz, zablokujesz się na tę osobę. Będziesz słuchał słów cedzonych przez pryzmat triggera. Powiedz o tym, co Cię poruszyło, co Cię dotknęło. 

Możesz to zrobić mówiąc:

„Dotknęły mnie Twoje słowa, gdy powiedziałeś…”

lub

„Poczułem złość, gdy zareagowałeś…”.

To pozwoli osobie prowadzącej na wyjaśnienie Ci jej intencji jaka stała za daną reakcję lub słowami, a Tobie na poczucie i zobaczenie, czy powstały trigger dotyczył rzeczywiście zachowania tej osoby, czy też stało się ono jedynie wyzwalaczem, który otworzył stare rany z przeszłości.

 

4.4        Ufaj odczuciom z ciała i intuicji, szczególnie, gdy reakcja płynąca z ciała to chęć ucieczki. Czasem jest to uaktywniony mechanizm obronny, gdy na sesji zbliżasz się do ważnego, ale trudnego momentu, a czasem informacja, że z tą osobą nie jest Wam jednak po drodze. Możesz wesprzeć się tutaj wsłuchując się w tzw. głos intuicji.

 

A jak rozpoznać głos intuicji? 

 

Głos intuicji to cichutki głos, przepełniony spokojem, pojawiający się jako krótka, subtelna myśl, wskazówka w Twojej głowie, zanim pojawi się kaskada myśli, argumentów, słowotoku i dialogu umysłu. 

 

To bardzo ważny znak, przyjrzał się mu dokładnie i nie bój się wówczas dopytać osoby prowadzącej, co miała na myśli mówiąc to ub co znaczyła jej reakcja. 

 

Pamiętaj! 

 Jesteś tam po to, by ta osoba Ci pomogła, ale po Twojej stronie stoi zadbanie o to, aby wybrać właściwą dla siebie osobę. Po Twojej stronie stoi również odpowiedzialność za poczucie własnego bezpieczeństwa i za własną zmianę. 

Z miłością,

 
 

P.S.

W kolejnym artykule: 

Wskazówki do zakończenia współpracy z Coachem, Mentorem, Terapeutą, jak je rozpoznać.

Previous
Previous

Kim jest pseudo-COACH?

Next
Next

Moja najtrudniejsza relacja