Ochota na seks to ochota na życie

Pociągnijmy wczorajszy temat dalej… (dziś fragment dla Panów)

Ochota na seks to ochota na życie

Nie musisz od razu go konsumować w pełni, za to możesz się nim rozkoszować, doświadczać, smakować dając sobie przyjemność w byciu tym, kim jesteś.

Nic, co ludzkie, nie zostało stworzone, by działać na naszą niekorzyść, ale po to, by nas wspierać w rozwoju i wzroście. To, że nieumiejętnie zarządzamy daną nam mocą, jest tylko naszym indywidualnym wyborem. 

Świadomym lub nieświadomym, ale wciąż wyborem. 

I tak jak nóż może zostać użyty przez człowieka do ukrojenia kromki chleba i nakarmienia głodnego, tak ten sam nóż może zostać użyty w celu pozbawienia drugiego istnienia życia.

Wszystko, co zostało dane człowiekowi, zostało dane mu z miłością, by wykorzystywał to dla wyższego dobra swojego i wszystkich czujących istot.

Energia seksualna to potężna energia, która, jak żadna inna, wyciąga na wierzch wszystkie lęki, obawy, przekonania, wzorce i najgłębiej skrywane pokłady wstydu.

Łączyć się z drugim człowiekiem poprzez dotyk, wymieniając z nim swoją energię i wchodząc w ten akt bez cienia jakichkolwiek, nawet najmniejszych, oczekiwań jest sztuką, którą posiada niewielu.

Wielu za to uzależnia się od seksu, kupczy i handluje nim, chcąc uzyskać określone efekty, tak jakby targowali się o worek ziemniaków, traktując go jako zaspokojenie zwierzęcego instynktu.

Gdy tymczasem siła tej energii jest niewyobrażalna. I tak, jak używamy jej do kreowania i tworzenia nowego życia tak możemy użyć jej do kreowania i tworzenia każdej innej idei w naszym życiu. 

Umiejętnie wykorzystana i ukierunkowana przyniesie nam plony, a my zbierzemy to, co zasialiśmy…. I… jak zasialiśmy.

I dalszą część tego artykułu skieruję dziś do Panów. A co…, żeby nie było, że tylko panie otrzymały cenne TIPY, jak radzić sobie z brakiem ochoty na seks.

Nie znam mężczyzny, który nie chciałby być obiektem pożądania (albo zbyt mało ich jeszcze znam). Nie też znam mężczyzny, który nie chciałby wchodzić w tą bliskość z drugą osobą, doświadczać dotyku, spełnienia (czymkolwiek ono jest na jego poziomie świadomości), orgazmu. 

Za to znam wielu panów robiących cuda wianki, by zakusić potencjalną partnerkę. Znam wielu, którzy stawiają na wygląd, na piękną sylwetkę, zadbane ciała, na romantyzm, kwiaty, kolacje, świece czy egzotyczne wyjazdy wakacyjne, znam też wielu, którzy stawiają na jedną z najpopularniejszych chyba metod znanych na całym świecie, czyli tzw.: „NICNIEROBIENIE” i „NALEŻY MI SIĘ, BO…”. 

(Od razu zaznaczę, że jeśli należysz do dwóch ostatnich, najpopularniejszych grup możliwe, że dalsza część tego wpisu wyda Ci się nieciekawa.)

Drodzy PANOWIE, Ci którzy wciąż czytacie!

Sprzedaję WAM NAJLEPSZY TIP, jaki istnieje, NAJLEPSZĄ WIEDZĘ, jaką posiadam! Najpotężniejsze narzędzie, jakie, jeśli użyjecie go umiejętnie, będziecie mogli zdobyć każdą kobietę, o jakiej marzycie, nie robiąc nic więcej prócz użycia tej jednej rzeczy.

O czym mówię?

O waszej energii!

O tym, jak się czujesz jako facet.

O tym, jak się czujesz ze sobą nie tylko zewnętrznie, ale przed wszystkim wewnętrznie.

O tym, jak się czujesz, gdy patrzysz na siebie w lustro przyglądając swojemu ciału centymetr po centymetrze.

O tym KIM NAPRAWDE JESTEŚ i kim się stałeś…, bo jedno z drugim zupełnie nie musi być tożsame!

Energia! 

Wszystko się o nią rozchodzi! 

O nic więcej! 

To ona zadecyduje, czy ta fajna laska umówi się z Tobą czy Twoim kumplem.

To ona zadecyduje, czy ta sama mega zajebista laska umówi się po raz kolejny.

I to ta energia zadecyduje, czy ta sama, mega laska okaże się dalej zajebistą, fajną mega laską po kilku kolejnych randkach, czy też „naburmuszoną, marudzącą panną” schowaną pod płaszczykiem tysiąca.

Energia i Twoje wibracje określają wszystko w Twoim życiu!

Chcesz mieć piękną kobietę u swego boku? 

Wstań, rozejrzyj się dookoła i zobacz, czy masz w nim na nią miejsce? 

Czy TU I TERAZ, gdyby stanęła przed Tobą byłbyś na nią gotowy, czy Twój wygląd, ciało, samopoczucie i miejsce, w jakim mieszkasz jest na nią gotowe?

Tak, mówię teraz o zewnętrznych rzeczach, bo gwarantuję Ci, że gdy zmieni się Twoja energia, zmieni się Twoje życie i zmieni się to, jak się ze sobą czujesz i czym otaczasz.

Gwarantuje Ci też, że nigdy więcej nie przyjdzie Ci do głowy zostawić przepoconych skarpetek pod kanapą, ani białych gaci z dziwnym kolorem po środku w łazience na podłodze.

To, kogo sobą reprezentujesz wewnątrz, tym jesteś na zewnątrz i takie osoby pojawią się w Twoim życiu. Nie inne….

Dostajesz TYLKO to, na co jesteś gotowy! 

Chcesz zmiany? 

Zacznij od zmiany swojej energii i wibracji!

Nie wiesz jak?

Proszę bardzo!

Opcja nr 1 - Wejdź na grupę Zmień swoje życie – Zmień swoje wibracje. Jest tam 30 dniowe wyzwanie, gdzie przez 30 dni prowadzę Cię krok po kroku ku zmianie Twojego myślenia, samopoczucia i wibracji (i to jest totalnie za DARMO!!!!!) i zacznij je robić już DZIŚ!

Opcja nr 2 – wolisz pracę indywidualną? Napisz do mnie TUTAJ, ustalimy plan działania i sesje mentoringowe, które pomogą Ci osiągnąć Twój cel.

Wybierz warsztat, który najbardziej z Tobą rezonuje i zacznij ZAMIANĘ JUŻ dziś! Każdy warsztat jest jak mała cenna perełka, dograny co do szczegółu. kliknij TUTAJ

To jak? Podejmujesz to wyzwanie?

Previous
Previous

Długi i zobowiązania po rozstaniu - jak z tego wyjść?

Next
Next

Coś Ci powiem na temat seksu...